Zdjęcie autorstwa Jonathan Borba z Unsplash
Gdy kupujemy blender, pralkę czy maszynę z przenośnikami taśmowymi do owijania tekturowych pudeł folią termokurczliwą, dostajemy do nich instrukcję obsługi. Choć te trzy urządzenia diametralnie się od siebie różnią, ich instrukcje łączą pewne cechy wspólne, zwłaszcza w przypadku maszyn przemysłowych. Podczas tłumaczenia instrukcji natrafiamy na bardzo podobne fragmenty oraz tematy.
TŁUMACZENIE INSTRUKCJI OBSŁUGI I INNYCH TEKSTÓW TECHNICZNYCH
Tłumaczenie instrukcji obsługi – a szerzej tekstów technicznych – jest podobne do wycieczki w różne pasma górskie. Szlaki i szczyty są od siebie różne; niektóre są łatwiejsze, inne trudniejsze; mogą wymagać innego sprzętu i rozłożenia sił. Jednakże doświadczenie zdobyte w poprzednich wyprawach przydaje się w każdej kolejnej, gdyż mogą się znowu pojawić strome podejścia, śliskie zejścia, błotniste łąki czy skalne ekspozycje. Wiemy, jak sobie z nimi poradzić, tak jak wiemy, jak sobie poradzić z tłumaczeniem silnika elektrycznego w suwnicy bramowej, choć wcześniej natknęliśmy się na taki silnik we wtryskarkach butelek plastikowych.
Dziś zatem wybierzemy się w podróż po tłumaczeniowych szlakach instrukcji obsługi i skupimy się na podobieństwach.
DLACZEGO INSTRUKCJE SĄ PODOBNE?

Źródło: BDS Maschinen GmbH. Autor: Rohan B. Raut
Gdy przyjrzymy się instrukcjom, które dostajemy choćby do sprzętu RTV i AGD, zauważymy, że są do siebie bardzo podobne. Wynika to z faktu, że instrukcje obsługi maszyn i urządzeń wprowadzanych na rynek Unii Europejskiej muszą spełniać wymagania określone w Dyrektywie Maszynowej 2006/42/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 maja 2006 roku. Część z nich jest również zgodna z normą Międzynarodowej Komisji Elektrotechnicznej PN-EN IEC/IEEE 82079-1:2020-09, która bezpośrednio dotyczy przygotowywania instrukcji obsługi. Stąd też każda instrukcja zawiera informacje dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy i ochrony środowiska, przewidzianego zastosowania urządzenia, elementów składowych, obsługi, konserwacji i rozwiązywania problemów.
Ponadto w przypadku maszyn przemysłowych mamy do czynienia z częściami elektrycznymi i mechanicznymi oraz bardzo często z elektronicznymi i pneumatycznymi. Nieważne, czy tłumaczymy tokarkę automatyczną, odlewarkę podeszw do butów czy robota przenoszącego paczki w magazynie, najprawdopodobniej zetkniemy się z informacjami dotyczącymi instalacji i konserwacji silników elektrycznych, przenośników mechanicznych, czujników elektronicznych czy siłowników pneumatycznych.
BEZPIECZEŃSTWO I HIGIENA PRACY I OCHRONA ŚRODOWISKA (BHPiOŚ)
Każda instrukcja obsługi – zarówno sprzętu AGD, jak i sprzętu przemysłowego – zawiera informacje dotyczące BHPiOŚ. Część BHP znajduje się na samym początku instrukcji, by ostrzec użytkownika przed czekającymi zagrożeniami, a OŚ na końcu, gdyż zazwyczaj dotyczy konserwacji i utylizacji urządzenia. W przypadku maszyn przemysłowych są one jednak rozbudowane. Gdy tłumaczymy te fragmenty, ważna jest znajomość znaków bezpieczeństwa zgodnych z normą ISO 7010, gdyż bardzo często się pojawiają. Dotyczą one zakazów (np. „nie wiązać węzłów”), nakazów (np. „nakaz utrzymania odległości między saniami”), ostrzeżeń (np. „aligatory, kajmany i krokodyle”), ewakuacyjne (np. „prysznic bezpieczeństwa”) i ochrony przeciwpożarowej (np. „drabina pożarowa”). Oprócz tego znajdziemy inne typowe nakazy i zakazy: „zamknąć osłony bezpieczeństwa”, „nie podłączać urządzenia do prądu mokrymi dłońmi”, „odłączyć urządzenie z prądu przed przystąpieniem do konserwacji”.





Znaki zgodne z ISO 7010
Ponadto czasami zdarzają się również zwroty P (ang. precautionary – „ostrożny”) i zwroty H (ang. hazard – „zagrożenie”), a kiedyś, odpowiednio, zwroty S (ang. safety – „bezpieczeństwo”) i zwroty R (ang. risk – „ryzyko”). Choć pojawiają się one głównie w kartach charakterystyk substancji, czasem są również stosowane w instrukcjach obsługi, np. gdy urządzenie wymaga specjalnych środków czyszczących.
Jest jeszcze kilka innych powszechnie stosowanych zagadnień BHPiOŚ. Często znajdziemy wytyczne dotyczące korzystania ze środków ochrony indywidualnej (skrót: ŚOI), takich jak rękawice, obuwie czy okulary ochronne. Też zdarzają się informacje o ryzyku resztkowym, czyli o mało prawdopodobnych sytuacjach zagrożenia, które mogą występować nawet w sytuacjach względnie bezpiecznych, np. gdy urządzenie jest odłączone z prądu.
Jeszcze innym bardzo częstym i podobnie brzmiącymi elementami BHP są instrukcje dotyczące postępowania w przypadku sytuacji awaryjnych. Nawet gdy maszyny służą do skrajnie różnych zastosowań, sposób ich awaryjnego wyłączania jest w zasadzie taki sam albo bardzo do siebie zbliżony. Fakt ten również wynika z norm europejskich i dyrektyw, które regulują kwestie bezpieczeństwa. Tutaj najczęściej pojawiającymi się zwrotami będą: „sytuacja awaryjna”, „wyłącznik awaryjny”, „usunięcie usterek”, „ponowne uruchomienie” itp.
Tematem z pogranicza BHP jest opis użytkowania zgodnego z przeznaczeniem. Choć zapisy takie znajdują się w każdej instrukcji, są one ściśle związane z danym urządzeniem, dlatego w każdym tekście będą one brzmiały inaczej.
Jeśli chodzi o część „OŚ”, czyli o ochronie środowiska, na ogół znajdziemy ją na początku i końcu instrukcji. Na początku mogą pojawić się informacje dotyczące szkodliwych czy niebezpiecznych substancji zastosowanych w urządzeniu lub takich, które są przez nie obsługiwane. Na końcu instrukcji znajdują się z kolei informacje dotyczące utylizacji samego urządzenia, czyli przeważnie znak przekreślonego kosza na śmieci. Bardzo często spotkamy też wskazania dotyczące recyklingu, jeśli dotyczy, oraz radzenia sobie z materiałami eksploatacyjnymi, takimi jak oleje, smary, płyny hydrauliczne itp.
BUDOWA
Gdy przebrniemy w instrukcji przez tematykę BHPiOŚ, natrafimy na opis maszyny. Maszyny składają się między innymi z elementów, które są dla nich charakterystyczne. Ponieważ nie każde urządzenie składa się z takich części (siłowników, wciągarek czy przenośników), nie będziemy poświęcać temu uwagi w tym punkcie.
Z drugiej strony zdecydowana większość urządzeń składa się z różnego rodzaju osłon, obudów, drzwi, uchwytów, paneli, konsoli, urządzeń sterujących, przycisków, wyświetlaczy czy ekranów. Do tego dochodzą elementy łączące, takie jak śruby, wkręty, podpory, wsporniki, dławnice, kanały, rury, węże, kable czy przewody. Dlatego warto zawczasu się z nimi zapoznać, by przy tłumaczeniu instrukcji nic nas nie zaskoczyło.
ELEKTRYCZNOŚĆ
Po budowie w instrukcjach obsługi kolejnym stałym elementem są informacje dotyczące elementów zasilanych prądem elektrycznym. Część z nich jest banalnie prosta, gdyż mogą to być procedury podłączania urządzenia do prądu, np. „Włożyć wtyczkę do gniazdka”. Zdarza się to przede wszystkim przy instrukcjach obsługi urządzeń RTV i AGD, ale również niektóre urządzenia przemysłowe bywają proste pod tym względem.
Temat ten staje się znacznie trudniejszy, gdy w instrukcji mamy całkowity opis instalacji elektrycznej. Na ogół im większe urządzenie, im bardziej przemysłowe, tym większe prawdopodobieństwo, że jego układy elektryczne będą dokładniej opisane. Wymaga to już wyższego stopnia obeznania z takimi instalacjami, częściami składowymi i terminologią, która może obejmować: bezpieczniki topikowe, wyłączniki automatyczne, kostkę zaciskową, kable, przewody i ich kolory, izolacje i budowę czy silniki elektryczne i ich budowę. Również przydatna jest znajomość oznaczeń stosowanych w schematach instalacji.
ELEKTRONIKA
Powiązanym tematem jest elektronika. Bardzo często urządzenia zawierają elektroniczne układy sterowania, kontrolery, wyłączniki krańcowe, fotokomórki, czujniki, sondy czy innego rodzaju urządzenia pomiarowe. Na ogół w instrukcji znajdziemy informacje dotyczące ich obsługi i działania oraz tego, jak są powiązane z działaniem innych elementów całego urządzenia.
Czasami możemy się też natknąć na bardziej szczegółowe informacje dotyczące dokładnego podłączania i konfigurowania tych urządzeń. Wtedy będziemy mieli do czynienia z różnego rodzaju tranzystorami, rezystorami, kondensatorami, przekaźnikami, sygnałami analogowymi i cyfrowymi, pętlami i spajającymi je obwodami drukowanymi.
HYDRAULIKA I PNEUMATYKA
Choć nie każda maszyna jest wyposażona w układ hydrauliczny lub pneumatyczny, zdarzają się one wystarczająco często, że warto o nich wspomnieć, zwłaszcza że więcej je łączy, niż dzieli.
Bardzo wiele urządzeń przemysłowych wykonuje ruchy dzięki przenośnikom, podnośnikom czy ogólnie siłownikom. Ich działanie jest zależne od sprężarek, które tłoczą powietrze w układach pneumatycznych, lub agregatów hydraulicznych, które pompują ciecz. Innymi ważnymi elementami tych układów są tłoki, membrany, cylindry, zawory, węże, pompy, sterowniki, silniki i ciśnieniomierze (lub manometry).
Jednakże nawet jeśli w tłumaczonej instrukcji obsługi pojawi się pneumatyka czy hydraulika, to na ogół nie są to tematy szczególnie rozwinięte tak jak elektryka czy elektronika. Dlatego zazwyczaj wystarczy tutaj podstawowa znajomość tematu, co się łączy z czym i ogólnie jak działa. W końcu operatorzy maszyn nie muszą wszystkiego wiedzieć na temat sprężarek lub agregatów.
MECHANIKA
Nikogo nie zdziwi, że w tłumaczeniu instrukcji obsługi maszyny będziemy mieli do czynienia z elementami mechanicznymi. Skala trudności może być bardzo zróżnicowana, ale najczęściej spotkamy się z opisami silników, przekładni, wysięgników, wspomnianych przenośników czy podnośników (teraz poza kontekstem pneumatycznym czy hydraulicznym), różnego rodzaju napędów, a także elementów obsługiwanych ręcznie lub automatycznie.
Dość często temat ten łączy się z elektroniką i BHPiOŚ. Wiele elementów mechanicznych jest obsługiwanych elektronicznie, a czasem też w pełni automatycznie, więc w rozdziałach dotyczących systemów automatyki znajdziemy odniesienia do ściśle mechanicznych części. Podobnie z BHPiOŚ; na początku instrukcji znajdziemy szereg ostrzeżeń, by np. nie wkładać dłoni w części ruchome, uważać, by luźny ubiór nie został pochwycony itp. Z kolei w dalszej części instrukcji przy opisach części mechanicznych często znajdziemy informacje dotyczące bezpieczeństwa.
MATERIAŁOZNAWSTWO
Niemal w każdej instrukcji obsługi zetkniemy się z materiałami. Głównie będą to materiały, z których wykonana jest maszyna, ale też mogą to być materiały przez nią przetwarzane. Na szczęście w większości przypadków temat materiałów nie jest bardzo skomplikowany, gdyż ogranicza się do podania samej nazwy. Obejmują one stal (bardzo często ocynkowaną), żeliwo, miedź, mosiądz oraz wszelkiego rodzaju tworzywa sztuczne, które na ogół są podawane w skrótach: PP (polipropylen), PU (poliuretan), PE (polietylen), HDPE (polietylen o dużej gęstości) i PVC (polichlorek winylu). Z tym ostatnim wiąże się pułapka. W języku polskim doszło do pomieszania angielskiego skrótu z polską nazwą i bardzo często możemy napotkać skrót „PCV”. Jest on niepoprawny; skrót polski powinien brzmieć „PCW”. Jeśli chcemy użyć międzynarodowego skrótu, jest piszmy „PVC” od angielskiego polyvinyl chloride.
Czasem też – zwłaszcza w przypadku budowy przewodów – spotkamy się też z właściwościami materiałów, takimi jak przewodność, rezystancja, wytrzymałość na zrywanie, ścieranie, zgniatanie, pełzanie.
CZY TŁUMACZ TECHNICZNY MUSI ZNAĆ SIĘ NA CAŁEJ INŻYNIERII?

Zdjęcie autorstwa ThisisEngineering RAEng z Unsplash
Na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Oczywiście im więcej wiemy, tym łatwiejsza nasza praca. Do tłumaczenia instrukcji obsługi na pewno przydają się podstawy elektryki, elektroniki oraz znajomość ogólnych wyrażeń z BHPiOŚ, a także bardzo ogólna wiedza, jak działają maszyny. Dużo zależy też od rodzaju maszyny, a także stopnia skomplikowania dokumentu. Przykładowo: instrukcja obsługi domowego ekspresu do kawy będzie o wiele prostsza do przetłumaczenia niż jej inżynieryjny opis przeznaczony dla serwisantów, w którym znajdziemy dokładne opisy obwodów elektrycznych i elektronicznych oraz wszelkich innych mechanizmów znajdujących się wewnątrz urządzenia.
Dlatego gdy ktoś zaczyna swoją przygodę z tłumaczeniami technicznymi, dobrym wstępem będzie tłumaczenie prostych instrukcji obsługi (co nie oznacza, że jest się skazanym na RTV i AGD) i stopniowe budowanie doświadczenia oraz rozbudowywanie wiedzy.
Paweł
PS: Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie cechy instrukcji obsługi pomagają nam je tłumaczyć, zajrzyjcie do mojego poprzedniego wpisu Cechy dokumentacji technicznej ułatwiające tłumaczenie.